Wiem , że nie jestem wylewny w pisaniu blogów ale wstawiam parę aktualnych fotek z postępów. 
Do tej pory budwaliśmy z własnych oszczędności. Nadszedł czas aby nadszarpnąć pieniądze PKO BP. :) Więc dzisiaj Bank zainwestował w bloczki, aż całe 1300 szt. Najwcześniej będą za parę dni bo podobno na magazynie nie mają :/ . Więc puki co rozszałowujemy dolną płytę. Myślałem , że podbijanie stępli to żmudna robota, ale odbijenie desek od płyty, to jest tragedia. Teoretycznie powinno iść łatwo ale......... hmmm.
Dla Was wszystkich i każdego z osobna !
Witam, dawno nie pisałam ale jakoś nie bardzo było o czym. Pogoda była w kratkę, w piwnicach dużo śniegu i gruba warstwa lodu jednak mimo wszystko parę dni temu udało nam się osiągnąć stan zero. Mam nadzieje, że w końcu zrobi sie ciepło i będziemy mogli zacząć prace murarskie. Tak więc czekamy :)
stały bywalec
